Biskupi jako pierwsi obejrzeli film o Słudze Bożym ks. Romanie Kotlarzu. Zamknięty pokaz filmu „Klecha” odbył się podczas odbywającego się w Warszawie zebrania Konferencji Episkopatu Polski.
– Projekcja zakończyła się oklaskami i gratulacjami biskupów dla reżysera, ekipy filmowej oraz dla bp. Henryka Tomasika. Po pokazie trwała długa dyskusja po pokazie – informuje ks. Szymon Pikus, ekonom diecezji radomskiej.
Z przyjęcia filmu – choć była to jeszcze wersja robocza – zadowolony jest również jego reżyser Jacek Gwizdała.
– Cieszę się, że biskupi docenili prawdę o Kościele w latach 70. pokazaną w tym filmie – mówi Jacek Gwizdała, reżyser „Klechy”.
Film wpisany jest w czas protestu radomskich robotników 25 czerwca 1976 r., a główny bohater to ks. Roman Kotlarz – proboszcz podradomskiej parafii w Pelagowie, a przez funkcjonariuszy SB nazywany „Klecha”. Za to, że upominał się o sprawiedliwość społeczną, a w dzień protestu błogosławił strajkujących robotników, był prześladowany przez Służbę Bezpieczeństwa. Ks. Kotlarz zmarł na skutek pobicia przez tzw. „nieznanych sprawców” 18 sierpnia 1976 r.
W rolę ks. Romana Kotlarza wcielił się Mirosław Baka, a wraz z nim wystąpią m.in. Piotr Fronczewski („Mistrzo”), Artur Żmijewski (towarzysz Stefan), Danuta Stenka (Lucyna), Janusz Chabior (Ksiądz Kanonik), Marcin Bosak (Postulator).
Diecezja Radomska jest koproducentem filmu, w której od 1 grudnia 2018 r. trwa proces beatyfikacyjny Sługi Bożego ks. Romana Kotlarza.
Film ma wejść na ekrany kin jeszcze w tym roku.
Poniżej zdjęcia z planu filmowego.
OSTATNI KLAPS
RADOMSKI PROTEST