Moi Drodzy!
Zgromadziliśmy się na Świętej Eucharystii, aby w duchowej wspólnocie Kościoła radomskiego i jednoczących się z nami wiernych zawierzyć Bogu wszystkie intencje naszego życia, odnowić naszą ufność w Boże prowadzenie i z oddaniem wypełniać Jego dzieła. Szczególnym orędownikiem naszej modlitwy i przewodnikiem na drogach życiowych powołań jest Św. Józef – Opiekun Świętej Rodziny, Oblubieniec Matki Bożej i Patron Kościoła Katolickiego. Papież Franciszek w Liście Patris corde, zachęcając nas do owocnego przeżycia Roku Świętego Józefa przypomina: „Musimy zawsze zadawać sobie pytanie, czy z całych sił strzeżemy Jezusa i Maryi, którzy w tajemniczy sposób są powierzeni naszej odpowiedzialności, naszej trosce, naszej opiece. Syn Wszechmogącego Boga przychodzi na świat, przyjmując stan wielkiej słabości. Staje się tym, który potrzebuje Józefa, by był broniony, chroniony, otoczony opieką, wychowywany. Bóg ufa temu człowiekowi, podobnie jak Maryja, która odnajduje w Józefie tego, który nie tylko chce ocalić Jej życie, ale który zawsze będzie się troszczył o Nią i o Dziecko” (Papież Franciszek, Patris corde).
Onieśmieleni zaufaniem, jakim Bóg obdarzył nas, zawierzając nam najświętsze tajemnice Swojego Życia, wsłuchujemy się w słowo skierowane do proroka Natana: „Przede Mną dom twój i twoje królestwo będzie trwać na wieki” (2 Sm 7,16). Nasz dom to Kościół, a nasze królestwo objawia się światu poprzez głoszenie Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie i ofiarowanie światu mocy Jego Łaski! Święty Józef przeżywał te tajemnice w wyjątkowy sposób. Chronił najświętsze dary Boga, bo potrafił zaufać Bogu pomimo własnych wyobrażeń oraz podpowiedzi świata. Choć nie mógł zobaczyć oblicza poczętego Zbawiciela i cieszyć się rozwijającym się pod sercem Maryi dzieckiem, jako spełnieniem jego osobistych pragnień, jest gotowy z ufnością przyjąć wolę Boga oraz wypełniać ją z czułością i poświęceniem miłującego ojca. To w osobie Świętego Józefa objawia się troska o Dzieło Ojca Niebieskiego, ale także ukazane jest świadectwo ofiarnej i delikatnej troski o Oblubienicę Ducha Świętego. Wsparci opieką Świętego Józefa, zachowajmy wrażliwość duszy na bliskość Boga. Uczmy się od Niego, jak w naszych życiowych doświadczeniach dostrzegać Dobroć Boga i wierzyć, że wszystko co z Nim przeżywamy, zawsze ma sens. Niech nasze oddanie dla dzieł Boga sprawi, że zawsze będziemy blisko Matki Najświętszej. Niech Jej macierzyńska miłość stanie się źródłem naszej wrażliwości na każdego człowieka i da nam gorliwość wiary, abyśmy z ufnością oddali się Jej w niewolę Miłości.
Gdy razem ze Świętym Józefem przywołujemy słowa Świętego Pawła z Listu do Rzymian, uświadamiamy sobie, że rozważane przez Apostoła dziedzictwo Boga i Jego obietnica przekazana kolejnym pokoleniom wierzących jest z wielkim bogactwem darów wpisana we wspólnotę Kościoła Radomskiego. To dzięki oddaniu tak licznych świadków wiary, tajemnice Boga były przyjmowane, z oddaniem przeżywane i z miłością przekazywane kolejnym pokoleniom. Świadczą o tym sanktuaria, wszystkie kościoły i klasztory, otaczane czcią wiernych święte wizerunki, miejsca pielgrzymkowe i kult tak wielu świętych, na czele z Matką Najświętszą i ze św. Kazimierzem. Niewątpliwie wielkim znakiem troski o sprawy Boga na naszych ziemiach są świadkowie świętości Boga, którzy w naszych wspólnotach rodzili się, kształtowali wiarę i ukazali jej moc, nawet wobec prześladowań. To żyjący w XV wieku św. Władysław z Gielniowa, męczennicy II wojny światowej – błogosławieni: ks. Bolesław Strzelecki, ks. Franciszek Rosłaniec, ks. Kazimierz Sykulski oraz bracia-księża Kazimierz i Stefan Grelewscy. Nie sposób nie wspomnieć żywej wdzięczności wierzących i gorącego pragnienia wyniesienia na ołtarze Sług Bożych: biskupa Piotra Gołębiowskiego, Matki Kazimiery Gruszczyńskiej i ks. Romana Kotlarza. Osoba księdza Romana jest jednocześnie przywołaniem wydarzeń czerwca 1976 roku oraz wielkiego dziedzictwa obecnego i minionych pokoleń, na które składa się wierna troska o powierzone dobro, gorące umiłowanie Ojczyzny, walka o godność i szacunek dla każdego człowieka oraz pragnienie życia w wolności Dzieci Bożych. Święty Józef jest także znakiem wielkich dzieł Boga, jakie dokonują się w ukryciu przed światem, ale stanowią niewyobrażalne bogactwo każdego człowieka wiary, oddanych pasterzy, wiernych małżeństw, kochających rodzin, i każdej wspólnoty, dzięki której oddawana jest Chwała Bogu i gdzie można spotkać Jezusa Chrystusa oraz odnaleźć to co jest tylko u Boga. Wielkie dziedzictwo Kościoła radomskiego budowane, jak to zaznaczył w naszym mieście w 1991 roku Św. Jan Paweł II, „wedle prawa Bożego, wedle tej odwiecznej Mądrości, która się nie przedawnia w żadnej epoce, wedle Chrystusowej Ewangelii” (Św. Jan Paweł II, Homilia podczas Mszy Św. w Radomiu w dniu 4 czerwca 1991 r.).
W dzisiejszym fragmencie Ewangelii Św. Mateusz stwierdza: „Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak” (Mt 1,18). Takie zwyczajne sformułowanie, a odnosi się do zbawczych planów Boga i wprowadza w życie ludzi tak wielkie bogactwo przeżyć i stanowi świadectwo tak ważnych tajemnic wiary. Także my, zgromadzeni dzisiaj w katedrze radomskiej pod wezwaniem Opieki Najświętszej Maryi Panny, łączący się za pośrednictwem mediów i zjednoczeni mocą duchowej więzi wiary, uświadamiamy sobie, że Bóg objawia pośród nas i dla nas Swoją Miłość. Bo tylko w świetle Miłości Boga możemy zrozumieć gotowość Świętego Józefa, aby zaufać planom Boga i przezwyciężyć lęk przed ofiarowaną przez Boga wspólną drogą. Choć to ingres do katedry radomskiej piątego biskupa diecezjalnego, to moc Jezusa Chrystusa, który zbawia swój lud od grzechów jest ofiarowana całej naszej wspólnocie. Jak zaznaczył to Papież Franciszek w bulli nominacyjnej staję przed wami jako moderator życia duchowego, który zawsze ma się trudzić o wieczne zbawienie waszych dusz. Modlę się razem z wami, aby to wszystko co poczęło się z Ducha Świętego i jest wspierane Jego Mocą trwało w nas i przynosiło owoce. Otoczony waszą modlitwą, pragnę wobec Boga wypowiedzieć moją gotowość do przyjęcia woli Boga i uczynienia wszystkiego co On poleca dla dobra całej wspólnoty Kościoła Radomskiego.
Sen Świętego Józefa był szczególnym doświadczeniem obecności Mocy Boga i trwania w Jego obecności. Gdy sen się skończył, Święty Józef rozpoczął przeżywać swoje ojcostwo czyniąc dar z siebie, a Jego życie stało się narzędziem wypełniania Bożych dzieł. Z ufnością przyjmijmy przykład Świętego Józefa i nie odkładajmy spraw Boga na inny czas lub zmienione warunki. Dokładnie dwa lata temu, papież Franciszek podczas Mszy Świętej kończącej Światowe Dni Młodzieży w Panamie mówił: „Nie jesteście przyszłością Boga — wy, młodzi, jesteście Bożym teraz! On was zwołuje, wzywa was w waszych wspólnotach, wzywa was w waszych miastach, byście szli szukać dziadków, dorosłych; abyście razem z nimi stawali, zabierali głos i spełniali marzenie, z jakim Pan was wymarzył. Nie jutro, teraz, bo tam, teraz, gdzie jest twój skarb, tam jest również twoje serce (Mt 6, 21); a to, co rozbudza waszą miłość, podbije nie tylko waszą wyobraźnię, ale obejmie wszystko. Będzie tym, co wam każe wstawać rano i pobudza was w chwilach zmęczenia, co skruszy wasze serce i napełni was zdumieniem, radością i wdzięcznością. Poczujcie, że macie misję, i zakochajcie się w niej, a to zadecyduje o wszystkim” (Papież Franciszek, Homilia podczas Mszy Świętej na zakończenie 34. ŚDM w Panamie 27.01.2019).
Idźmy z ufnością, aby wypełniać misję od Boga i niech naszą nadzieją będzie obietnica samego Zbawiciela, że: „Wszystko jest możliwe dla tego, kto wierzy!” (Mk 9,23).
Amen.