– Przyjdź Duchu Święty! Otwórz serca i umysły tych młodych ludzi na czas zdawania egzaminów dojrzałości. – modlił się bp Henryk Tomasik, który przewodniczył wieczornej Mszy św. w katedrze radomskiej w przeddzień rozpoczęcia matur.
– To już tradycja, że ostatniego wieczoru przed maturami zapraszamy przystępujących do tych egzaminów na Mszę św. i indywidualne błogosławieństwo, jakiego biskup i kapłani udzielają maturzystom na zakończenie liturgii. W tym roku obdarowujemy młodych długopisami, by przypominały to modlitewne spotkanie i dodawały siły w czasie egzaminów – mówi ks. Mariusz Wilk, diecezjalny duszpasterz młodzieży, organizator Mszy św. za maturzystów.
Liturgii przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp Henryk Tomasik. W swoim słowie nawiązał do historii wzlotów i upadków wiary św. Piotra, która przybrała kształt miłości.
– Św. Piotr rozpoczął od wspaniałej deklaracji o Chrystusie: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”, ale potem miał moment zdrady. To wszystko może wydarzyć się w naszym życiu. Bo czy nieobecność na niedzielnej Mszy św. nie jest tym, co powiedział Piotr: „Nie znam tego człowieka”? Ale potem przyszły łzy skruchy i wyznanie po spotkaniu ze Zmartwychwstałym: „Ty, Panie, wszystko wiesz. Ty wiesz, że Cię miłuję”. Bo w istocie chodzi o to, by od wiary deklarowanej przejść do wiary, która ma kształt miłości. Wiara, która ma kształt miłości już nie ma wątpliwości. Dzisiaj modlimy się o taką wiarę dla nas wszystkich, a szczególnie dla naszych drogich maturzystów. Matura – ważne wydarzenie, ale ze spokojem przeżyjemy to wydarzenie. Tylu przed nami to przeszło. Ale jest życie, jest przyszłość. I przyszłość w dużym stopniu zależy od tego jaki będzie kształt naszej wiary, a dzisiaj modlimy się za was kochani, aby wasza wiara miała kształt miłości – mówił bp Henryk Tomasik.
Bp Henryk Tomasik, homilia:
Wśród kapłanów Mszę św. sprawowali przedstawiciele Duszpasterstwa Akademickiego, Duszpasterstwa Młodzieży i Wydziału Katechetycznego. A w intencji maturzystów modlili się również ich bliscy: rodzice, rodzeństwo, dziadkowie i przyjaciele.
– Jestem tutaj, bo to jest coś takiego, co powiedział św. Ignacy Loyola, założyciel jezuitów: „Módl się tak, jakby wszystko zależało od Pana Boga, i pracuj tak, jakby wszystko zależało do ciebie”. Te słowa umieściłem na moim biurku i były ze mną przy nauce do matury. Co po maturze? Wybieram się na ekonomię i ufam, że matura pójdzie mi dobrze, bo przygotowywałem się solidnie. – mówi Tomasz Sar, maturzysta z IV LO w Radomiu.
Na zakończenie Mszy św. bp Henryk Tomasik udzielił pasterskiego błogosławieństwa i złożył życzenia maturzystów, a po nim maturzyści otrzymali indywidualne błogosławieństwo.
– Przyjdź Duchu Święty! Otwórz serca i umysły tych młodych ludzi na czas zdawania egzaminów dojrzałości. Duchu Święty, oni potrzebują Twojego światła, które rozproszy mroki niewiedzy, rozproszy niepotrzebne lęki i pokusę nieuczciwości. Duchu Święty spraw, niech nauka przyniesie im radość i mądrość, umiejętność odkrywania dzieł Bożych i Bożej miłości. Duchu Święty zabierz im egoizm i pychę, bo wszystko co wiedzą jest Bożym darem. Duchu Święty daj moc, pokój i nie pozwól im poddawać się. Przyjdź Duchu Święty. Amen – modlił się bp Tomasik i życzył:
– Kochani maturzyści! Wszyscy życzymy Wam pokoju w sercu wielkiej umiejętności wykorzystania swoich wiadomości, i oczywiście owocnej matury. Niech pan Bóg Wam błogosławi.
Bp Henryk Tomasik, modlitwa i życzenia: