– Proszę o pomoc dla moich parafian. – mówi ks. Grzegorz Wójcik, proboszcz parafii w Dąbrówce. We wtorek (25.09) w wyniku pożaru dom straciła 5-osobowa rodzina, a ratując młodszą siostrę został ranny 12-letni chłopiec. Do pomocy włączyła się Caritas Diecezji Radomskiej. [Aktualizacja]
– Proszę o wsparcie dla rodziny Wroniszewskich, którzy stracili w pożarze cały dobytek. Cała parafia i gmina jest zaangażowana w odbudowę domu, tak by przed zimą mogli się wprowadzić. Pomagają wszyscy. Byliśmy w radomskiej Caritas, gdzie rodzina otrzymała zaliczkę finansową i obietnicę przekazania potrzebnych materiałów budowlanych – mówi ks. Grzegorz Wójcik, proboszcz parafii w Dąbrówce.
Ks. Wójcik wspomina bohaterskie zachowanie 12-letniego Dawida.
– Na co dzień Dawid jest “urwisem”, bardzo żywym i wrażliwym chłopcem. Podczas pożaru zachował się heroicznie. Wyskoczył przez okno, obiegł dookoła dom i z zewnątrz wybił szybę w pokoju, w którym były uwięzione mama z córką i niepełnosprawną starszą ciocią. – opowiada ksiądz proboszcz.
W pomoc poszkodowanym włączyła się radomska Caritas.
– Caritas Diecezji Radomskiej uruchamia konto na zbiórkę środków finansowych dla pogorzelców z Dąbrówki. Środki te będą przekazane na pokrycie kosztów budowy domu mieszkalnego oraz wyposażenie. Przekażemy także materiały budowlane. Firmy z materiałami budowlanymi, które chcą pomóc prosimy o kontakt pod numerem tel. 669 444 223. Potrzebują domu, nie zostawiajmy ich samych. – podaje ks. Robert Kowalski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej.
Wpłat można dokonywać na:
Caritas Diecezji Radomskiej
ul. Kościelna 5; 26-604 Radom
nr konta: 45 1240 3259 1111 0000 2989 1757
z dopiskiem celu szczegółowego:
„Wroniszewscy – Dąbrówka”
Pożar w jednorodzinnym domu, w którym mieszkała 5-osobowa rodzina, wybuchł we wtorek (25.09) tuż przed godziną 17.00. Według wstępnych ustaleń prawdopodobną przyczyną była wada instalacji elektrycznej. Podczas wybuchu pożaru w mieszkaniu przebywały cztery osoby: matka i jej dwoje dzieci: 12-letni chłopiec i 8-letnia dziewczynka oraz schorowana ciocia.
Bohaterską postawą wykazał się 12-latek.
– Chłopiec, widząc nadchodzące zagrożenie oraz odciętą ogniem drogę ewakuacji z budynku, bez chwili zwłoki i zawahania wybił szybę w oknie wychodzącym na podwórko i wyciągnął przez nie swoją o cztery lata młodszą siostrę. W tym samym czasie jego mama pomogła wyjść starszej kobiecie – wyjaśniła asp. Ilona Sidorko z Biura Prasowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim.
Chłopiec z ranami ciętymi rąk i lekkimi poparzeniami został odwieziony do szpitala. Według policji dzięki małemu bohaterowi nie doszło do tragedii. Życiu i zdrowiu rodziny nie zagraża niebezpieczeństwo.
Mimo tego, że z ogniem walczyło 9 zastępów straży pożarnej, ogień doszczętnie strawił cały dom. Zniszczenia są na tyle duże, że nie wiadomo czy dom będzie nadawał się do zamieszkania.
Gminy w Aleksandrowie zapewnił rodzinie lokal zastępczy i wsparcie GOPS, a pomoc zadeklarowało także Stowarzyszenie na rzecz rozwoju gminy Aleksandrów „Jesteśmy Razem”.
[FAG id=8707]