W ostatni weekend września w pionkowskiej „Betanii” odbyła się Szkoła Animatora. To pierwsze formacyjne spotkanie pod wodzą nowych moderatorów diecezjalnych: ks. Krzysztofa Dukielskiego i s. Małgorzaty Kobylarz.
Oprócz nowych moderatorów byli również księża odpowiedzialni za poszczególne diakonie. Pod ich okiem odbywała się część formacyjna. – Animator to człowiek z „foską” na sercu. Skupiając się na roli animatora i jego ideale, przypomnieliśmy sobie, że animatorem nie jest się tylko na oazie. W odniesieniu do przypowieści o Siewcy zobaczyliśmy, że Jezus chce nas „rzucić światu” jak rolnik rzucający ziarno na glebę, abyśmy głosili jego naukę służbą oraz godną postawą animatora, który posługę w ruchu ma wyrytą w sercu. Odkryliśmy, jak cenni jesteśmy w oczach Boga, słysząc, że jesteśmy źrenicą Jego oka. – mówi animatorka Katarzyna Nowocień.
Szkoła Animatora to również integracja i umacnianie koleżeńskich więzi. Tym razem trzeba było dobrze poznać nowych przełożonych – moderatorów: ks. Krzysztofa i s. Małgorzatę. – Przed sobotnim, wieczornym uwielbieniem mieliśmy dobrą okazje poznać bliżej nowych moderatorów diecezjalnych. Przy gorącym ognisku, śpiewach i pieczonej kiełbasce rozmawialiśmy o wizji jaka mają nasi opiekunowie. Nie zabrakło też umacniających rozmów indywidualnych. – dodaje Katarzyna.
Mała puenta: – Był to dla nas radosny czas podsumowania rekolekcji wakacyjnych oraz planowania działań na nowy rok formacyjny. Nie zabrakło również modlitwy i rozwijania indywidualnych relacji z Bogiem. A teraz z nowym zapałem wracamy do naszych parafii i miast, aby zarażać innych doświadczeniem miłości Boga. – podsumowuje Kasia.
A co o wrześniowej Szkole Animatora sądzą inni uczestnicy?
„Świetny czas doświadczenia Pana Boga w drugim człowieku. Dawno nie było szkoły, z której niechętnie wyjeżdżałem. Dla mnie był to szczególny czas zjednoczenia wszystkich animatorów dla wspólnego dobre, dla naszej wspólnoty oazowej.” – Piotr Kowalski
„Najbardziej podobało mi się dużo form integracji i indywidualne podejście moderatorów do każdego animatora.” – Jakub Gregorczyk
„Na tej Szkole Animatora bardzo podobała mi się otwartość moderatorów. Dzięki nim mamy już zaplanowany cały rok, wszystkie wydarzenia i rekolekcje; będziemy mogli dobrze się do nich przygotować.” – Paulina Życzyńska
„Szkoła Animatora była dla mnie faktycznie „chwilą wytchnienia”, na co był położony przez Moderatorów duży akcent. Czuję się zmobilizowana i zmotywowana do posługi w rozpoczynającym się roku formacyjnym, zwłaszcza, że czeka nas inna organizacja naszych działań. Pierwsze kroki już podjęte, plany w diakoniach przyszykowane i ruszamy dość szybko z naszą posługą w świat.” – Magdalena Molenda
[FAG id=4107]