Proszę ojca, dziękujemy…

870
Msza św. pogrzebowa ks. Edwarda Poniewierskiego. Foto: ks. S. Piekielnik / www.diecezja.radom.pl

W piątek i sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego ks. prał. Edwarda Poniewierskiego, kanclerza Kurii Radomskiej.

Żałobny pierwszy piątek lutego

– Wieczór pierwszego piątku miesiąca. Tajemnica Najświętszego Serca Pana Jezusa. W tych 33 wezwaniach Litanii każdy z nas przyniósł swoją, a dzięki ks. Edwardowi, wspominając poranek 2 lutego, przywołujemy: „Serce Jezusa, nadziejo umierających”, a w ten wieczór „Serce Jezusa, rozkoszy wszystkich świętych”. Niech tajemnica miłości Boga ogarnie na wieki śp. ks. Edwarda i niech będzie naszym pragnieniem, by ją nieść przez nasze kapłaństwo – powiedział bp Marek Solarczyk na wstępie Mszy św. sprawowanej razem z kapłanami Diecezji Radomskiej wypraszając łaskę nieba dla zmarłego księdza kanclerza.

Bp Marek Solarczyk, wprowadzenie:

Zanim przy ołtarzu stanęli kapłani Diecezji Radomskiej, najpierw swojego dawnego proboszcza pożegnali katedralni parafianie. Pierwszej Mszy św. (g. 19.30) przewodniczył i homilię wygłosił biskup senior Henryk Tomasik.

– Dziękujemy Bogu za to, że ks. Edward był takim znakiem dla innych, był drogowskazem do Chrystusa i wzorem tego, jak można przyjąć Ewangelię i konsekwentnie ją realizować. Księże prałacie, wyszeptałeś na łożu szpitalnym tę dziwną myśl: „Moja misja się skończyła”. Księże prałacie, twoja misja trwa! Módl się do Boga za nas wszystkich, abyśmy byli świadkami Chrystusa. Módl się o światłość i siłę dla wszystkich kapłanów, którzy w tych trudnych czasach potrzebują nadzwyczajnej mocy – powiedział biskup senior.

Bp Henryk Tomasik, homilia:

 

Słowa podziękowań wypowiedzieli ks. kan. Krzysztof Ćwiek, proboszcz parafii katedralnej, oraz w imieniu parafian Roman Opałka i Barbara Zarychta.

ks. Krzysztof Ćwiek, podziękowanie:

 

Roman Opałka, podziękowanie:

Drugiej Mszy św. (g. 21.00) przewodniczył bp Marek Solarczyk, a homilię wygłosił bp Piotr Turzyński. Dla wielu koncelebrujących kapłanów ks. Poniewierski był nie tylko kanclerzem Kurii, ale przede wszystkim ojcem duchownym.

– Ksiądz prałat zostawia nam miłość do Kościoła. Nie było w nim nigdy krzty goryczy i narzekania. Znał ludzkie słabości. Nie był jakimś utopistą. Miłość do Kościoła to była też miłość do korzeni, do tych świadków przed nami, do historii. Kościół w jego myślach, sercu był zawsze czymś wielkim, niezależnie od słabości, które znał. – mówił bp Piotr, a kończąc homilie powiedział: – Dziś oddajemy Panu Bogu bożego człowieka. Niech jego świadectwo nas inspiruje, niech nas porusza… Panie Jezu Chryste, oddajemy Ci piękny owoc naszego prezbiterium. Przyjmij go… Proszę ojca, dziękujemy!

Bp Piotr Turzyński, homilia:

 

Pogrzeb

Mszy św. pogrzebowej, w sobotnie przedpołudnie (g. 9.30), przewodniczył i homilię abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, kolega z rocznika święceń śp. ks. Poniewierskiego.

W modlitwę wprowadził bp Marek Solarczyk:

– Gromadzimy się w naszej katedrze, by zawierzać Bogu ks. prał. Edwarda Poniewierskiego. Trudno wymienić wszystkie tajemnice, które nas łączą, ale stajemy z otwartością serca i wiary. Witam wszystkich serdecznie. Łączymy się także duchowo z chorym bp. Adamem Odzimkiem – powiedział Biskup Radomski.

Życie i kapłańska drogę swojego przyjaciela i współpracownika przypomniał abp Wacław Depo.

– Odznaczał się głębokim humanizmem życia dla drugich. Obdarzony unikalnym poczuciem humoru i trafnymi w sytuacjach ripostami, każde słowo i zachowanie przeżywał głębiej, niż to wydawać się mogło na zewnątrz. – mówił metropolita częstochowski.

Abp Wacław Depo, homilia:

Na zakończenie Mszy św. odczytano list od Józefa Dąbrowskiego, polskiego zwierzchnika Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie.

– Jako kawaler zakonu ks. prał. Edward Poniewierski był pokornym i cichym robotnikiem w polskim zwierzchnictwie. Przez 19 lat troszczył się o formację duchową i uświęcenie dam i kawalerów pochodzących z diecezji radomskiej. Był zawsze otwarty, życzliwy i uśmiechnięty. Umiał bez rozgłosu i fanfar pozyskiwać serca innych dla dzieł Pana w Ziemi Świętej – napisał w liście Józef Dąbrowski.

Dariusz Żytnicki, list:

Ostatnie pożegnanie od rodziny zmarłego kapłana odczytał ks. kan. Marek Adamczyk, proboszcz parafii pw. św. Królowej Jadwigi w Radomiu.

ks. Marek Adamczyk:

Ks. prał. Edward Poniewierski (1953-2021) został pochowany na cmentarzu przy ul. Limanowskiego w Radomiu w grobowcu proboszczów katedralnych.

+ Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie!


GALERIE:

Żałobny pierwszy piątek

 

Ostatnia droga śp. Ks. Edwarda Poniewierskiego