Ponad 36,6 tys. zł zebrali wolontariusze podczas trzydniowej listopadowej kwesty na radomskim cmentarzu rzymskokatolickim. Już po raz 36. Społeczny Komitet Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego zorganizował zbiórkę na odnowę zabytkowych nagrobków.
– Komitet i parafia św. Wacława, zarządca zabytkowej nekropolii rzymskokatolickiej w Radomiu, dziękuje wszystkim, którzy choćby najmniejszą sumą wsparli renowację najstarszych i najpiękniejszych pomników na naszej zabytkowej, radomskiej nekropolii. W tym roku uzyskaliśmy ponad 36 600 zł. To znakomity wynik, który pozwoli nam na uzupełnienie płatności za tegoroczne prace oraz podjęcie kolejnej renowacji w roku 2020. Szczególną wdzięczność kierujemy do wolontariuszy, zbierających darowizny, w tym młodzieży radomskich szkół. – mówi Sławomir Adamiec, zastępca przewodniczącego Zarządu SKOZCR w Radomiu.
Cmentarz dzięki datkom i wysiłkowi zarządcy – parafii pw. św. Wacława – przez ostatnie lata stał się nie tylko pięknym przykładem pamięci o bliskich zmarłych, ale również troski o materialną i duchową wartość sztuki cmentarnej, czego świadectwem są m.in. wyniki dorocznych kwest Komitetu.
– Od 25 lat Społeczny Komitet Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego w Radomiu, prowadzi kwesty na najstarszej – 207 letniej nekropolii Radomia. W tym czasie Komitet przeprowadził 36 kwest i uzyskał kwotę bliską 700 tys. zł. Rekordowe pod względem uzyskanych sum, były m.in. listopadowe kwesty w: 2010 roku – 50 tys. zł., 2018 roku – 41 tys. zł i 2014 r. – 40 tys. zł. W tym roku do puszek kwestujących w dniach 1-3 listopada, trafiło ponad 36 600 zł. – podsumowuje Sławomir Adamiec.
W 2019 roku, Komitet poddał renowacji dwa kamienne, dziewiętnastowieczne pomniki: Emilii z Wolskich Targowskiej oraz rodziny Bełkowskich i Napiórkowskich. Łączny koszt prac to ponad 85 tys. zł. Prace konserwatorskie wykonała pracownia Grzegorza Świerczyńskiego.
Na radomskiej nekropolii rzymskokatolickiej znajduje się ponad 300 zabytkowych nagrobków, wpisanych do rejestru zabytków woj. mazowieckiego, z czego wiele z nich czeka na pilne prace konserwatorskie. Dzięki ofiarności społecznej, część z nich udaje się każdego roku, poddawać pracom renowacyjnym.