Zmarł ks. inf. Czesław Wala

2174
Śp. Ks. inf. Czesław Wala (1936-2020). Foto: ks. S. Piekielnik / www.diecezja.radom.pl

W wieku 84 lat i w 56. roku kapłaństwa zmarł ks. inf. Czesław Wala, twórca i budowniczy Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Kałkowie-Godowie.

Bp Henryk Tomasik mówi o zmarłym, że był przykładem kapłana gorliwego, ofiarnego, wręcz heroicznego.

– Gdy patrzymy na sanktuarium w Kałkowie, to aż trudno uwierzyć, że to dzieło jednego kapłana. Cechowała go ogromna wiara, wielkie zaufanie do Matki Bożej i umiejętność pozyskiwania ludzi, którzy pomagali w kształtowaniu tego miejsca. Po ludzku chylimy czoła przed wielkością tego dzieła i pracy ks. Czesława. Bogu dziękuję za tego wielkiego kapłana, który był zatroskany o kult Najświętszego Sakramentu i Matki Bożej – powiedział bp Henryk Tomasik na antenie Radia Plus Radom.

Ks. Wala urodził się 23 października 1936 roku w Rudniku nad Sanem (diec. sandomierska). Edukacje rozpoczął w wiejskiej szkole w Stróży (sąsiadującej z Rudnikiem), gdzie ukończył trzy klasy, pozostałe zaś w samym Rudniku. Następnie uczęszczał do miejscowego Liceum Ogólnokształcącego. Po jego zakończeniu przez rok pracował w ówczesnym Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Rudniku, w gospodarce komunalnej.

Formację do kapłaństwa odbył w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu, gdzie 7 czerwca 1964 roku przyjął święcenia kapłańskie przez posługę Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego.

Jego pierwszym wikariatem była parafia Sławno k. Opoczna. Tam już organizował grupy teatralne dla młodych; jego pracą interesowały się służby komunistyczne, które ukarały go grzywną za wystawienie jasełek.

Od czerwca 1967 roku był wikariuszem w parafii Krynki koło Starachowic. Tu rozpoczął pracę duszpasterska z głuchoniemymi, a w oddalonym o 9 km Kałkowie zorganizował punkt katechetyczny – zalążek przyszłej parafii i sanktuarium. 14 czerwca 1971 roku została tam pobłogosławiona kaplica pod wezwaniem bł. Maksymiliana Marii Kolbego, a Kałków powoli stawał się nowym ośrodkiem duszpasterskim. Władze komunistyczne stwarzały liczne trudności w jego funkcjonowaniu, zaś miejscowa ludność niejednokrotnie stawała w obronie kaplicy.

Parafia w Kałkowie została erygowana w 1 października 1981 r. z wydzielonych wiosek parafii Krynki, a jej pierwszym proboszczem został mianowany ks. Czesław Wala.

Po wprowadzeniu stanu wojennego ks. Wala organizował w Kałkowie sobotnie czuwania modlitewne w intencji Ojczyzny. Na plebanii ukrywał działaczy zdelegalizowanej „Solidarności”. Utrzymywał bliskie kontakty z ks. Kazimierzem Jancarzem.

– Motywacja do tego rodzaju pobożności zrodziła się z potrzeby serca i wiary. Nabożeństwa odbywały się w każdą sobotę. Z każdym tygodniem brało w nich udział coraz więcej szczerze modlących się osób. Za patronkę naszych czuwań przyjęliśmy Matkę Bożą z Orłem na piersi, gdyż jedynie Ona kocha polskie serca i nigdy ich nie opuści. W dniu 22 maja 1982 roku nasza grupa modlitewna udała się z pielgrzymką do Sanktuarium Matki Bożej, Bolesnej Królowej Polski w Licheniu. Bardzo serdecznie przyjął nas tam ks. Kustosz Eugeniusz Makulski, syn ziemi świętokrzyskiej. To on zasugerował, aby w naszym regionie zaistniało miejsce szczególnego kultu Matki Bożej Bolesnej. Ustaliliśmy, że za równy rok nastąpi ingres obrazu licheńskiej Madonny do Kałkowa. Wtedy jeszcze nie miałem zezwolenia na budową kościoła, a w miejscu, gdzie miało powstać sanktuarium szumiało zboże. Przygotowywaliśmy się do budowy duchowo i zaczęliśmy gromadzić materiały. W kwietniu [przyp. red.: 1983 r.] rozpoczęto wykopy pod fundamenty świątyni. Towarzyszyło nam błogosławieństwo Boże, zapał parafian i mieszkańców sąsiednich parafii oraz. niechęć, a nawet wrogość władz państwowych, a zwłaszcza powiatowych ze Starachowic. – wspominał ks. inf. Czesław Wala (https://sanktuariumkalkow.pl).

Kościół dolny został poświęcony w 1984 r. przez bp. Stanisława Sygneta, a kościół górny pw. św. Maksymiliana Kolbe został poświęcony w 1988 r. przez bp. Mariana Zimałka.

Uroczystej intronizacji obrazu Matki Bożej połączonej z nałożeniem ozdobnych sukienek dokonano w 1993 r. pod przewodnictwem bp. Edwarda Materskiego. W 2004 r. bp Zygmunt Zimowski ustanowił w Kałkowie-Godowie sanktuarium diecezjalne.

Jednym z najważniejszych wydarzeń w historii sanktuarium była koronacja obrazu Matki Bożej papieskimi koronami. Korony pobłogosławił papież Benedykta XVI 29 sierpnia 2007 r., a uroczystość koronacji odbyła się 15 września 2007 r. pod przewodnictwem ówczesnego Prymasa Polski Józefa kard. Glempa z udziałem ok. trzydziestu tysięcy wiernych.

Przy sanktuarium powstały liczne obiekty, to m.in.: dom dla pielgrzymów i ośrodek rekolekcyjno-wypoczynkowy „Eremy”, Golgota, Panorama Świętokrzyska i Droga Krzyżowa. Działa tu też wiele dzieł miłosierdzia: Wioska Dzieci Niepełnosprawnych, Dom Ludzi Starszych im. Sue Ryder, stacjonarne hospicjum, Warsztaty Terapii Zajęciowej, a w Rudniku nad Sanem – sierociniec oraz dom dziecka. Należy również wspomnieć o założonym przez księdza Walę Amatorskim Teatrze Dramatycznym, który od kilkudziesięciu lat wystawia m.in. Misterium Męki Pańskiej.

Po przejściu na emeryturę ostatnie lata swojego życia ks. inf. Czesław Wala spędził w domu w Rudniku nad Sanem.

Działalność ks. inf. Wali była wielokrotnie doceniana, a ich inicjator został odznaczony Orderem Uśmiechu, nagrodą bp. Jana Chrapka „Viventi Caritate – Żyjącemu Miłością”, a w 2018 roku prezydent Andrzej Duda odznaczył go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, zaś IPN przyznał nagrodę Kustosza Pamięci Narodowej.

[AKTUALIZACJA]: Uroczystości pogrzebowe

+ Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie!