Modlitwy poranne – dzień V

566
Modlitwa poranna. Pielgrzymka Radomska. Foto: ks. S. Piekielnik / www.diecezja.radom.pl

Znak krzyża świętego.

„O życie szare i monotonne, ileż w tobie blasku!” – pisała z zachwytem św. s. Faustyna. To już kolejny dzień naszego wędrowania, powoli ujawniają się oznaki zmęczenia, a może nawet zniecierpliwienia. Jednak Bóg jest zawsze pierwszy ze swoją miłością. On każdego poranka zakochuje się we mnie na nowo. Codzienna Msza święta jest tego największym dowodem. Bóg prowadzi nas pod krzyż swojego Syna, aby pokazać, że „miarą miłości jest miłość bez miary”, jak pisał św. Franciszek Salezy. Uwielbiajmy Boga za dzieło naszego odkupienia.

Ojcze nasz…

Wierzę w Boga…

Pokorna Niewiasto z Nazaretu, Panno wierna, ucz mnie wierności w relacji do Boga. Przychodź ze swoją matczyną troską zawsze, ale zwłaszcza wtedy, kiedy w moim życiu zaczyna królować bylejakość i fałsz. Bądź ze mną, kiedy rozpacz, wytrzyj moje łzy w fartuch swojego posłuszeństwa i na nowo pokaż drogę do Jezusa. Ty dałaś napełnić swoje serce ogniem Ducha Świętego i stałaś się dla Kościoła przyczyną radości, bo „wielkie rzeczy uczynił Ci Wszechmocny”. Proszę, bądź zawsze przy mnie, abym stawał się pokornym sługą na wzór mego Mistrza i Pana, a Twojego Syna Jezusa Chrystusa. Proszę o to słowami modlitwy św. Bernarda:

„Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do Ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do Ciebie przychodzę, przed tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen.”

Na progu nowego dnia przyzywajmy łaski Ducha Świętego:

Przybądź, Duchu Święty,
Spuść z niebiosów wzięty
Światła Twego strumień.
Przyjdź, Ojcze ubogich,
Dawco darów mnogich,
Przyjdź Światłości sumień!

O najmilszy z Gości,
Słodka serc radości,
Słodkie orzeźwienie.
W pracy Tyś ochłodą,
W skwarze żywą wodą,
W płaczu utulenie.

Światłości najświętsza!
Serc wierzących wnętrza
Poddaj swej potędze!
Bez Twojego tchnienia
Cóż jest wśród stworzenia?
Jeno cierń i nędze!

Obmyj, co nieświęte,
Oschłym wlej zachętę,
Ulecz serca ranę!
Nagnij, co jest harde,
Rozgrzej serca twarde,
Prowadź zabłąkane.

Daj Twoim wierzącym,
W Tobie ufającym,
Siedmiorakie dary!
Daj zasługę męstwa,
Daj wieniec zwycięstwa,
Daj szczęście bez miary!

Dowolna pieśń do Ducha Świętego

oprac. ks. Michał Kopciński