Z „Dzienniczka” św. s. Faustyny:
„Wielki Piątek. O godzinie trzeciej ujrzałam Pana Jezusa ukrzyżowanego, który spojrzał się na mnie – i rzekł: «Pragnę». Wtem ujrzałam, jak z boku Jego wyszły te same dwa promienie, jakie są w tym obrazie. Wtem uczułam w duszy pragnienie zbawienia dusz i wyniszczania się za biednych grzeszników. Ofiarowałam się z konającym Jezusem za świat Ojcu Przedwiecznemu. Z Jezusem i przez Jezusa i w Jezusie jest łączność moja z Tobą, Ojcze Przedwieczny. W Wielki Piątek już Pan Jezus inaczej cierpiał w duszy aniżeli w Wielki Czwartek” (nr 648).
Piątek jest dniem, w którym przeżywamy w sposób szczególny Ofiarę jaką złożył dla zbawienia wszystkich ludzi nasz Pan Jezus Chrystus. Polecajmy dzisiaj Miłosiernemu Bogu wszystkich zatwardziałych grzeszników, a zwłaszcza tych, którzy otwarcie walczą z Bogiem i Kościołem. Niech przykładem będzie nam św. Jan Paweł II, który przebaczył nawet człowiekowi, który przeprowadził zamach na Jego życie. Niech naszym myślom towarzyszy też Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński, który swoją modlitwą otaczał wrogów Kościoła i tych, którzy go skrzywdzili.
Koronka do Bożego Miłosierdzia
(do odmawiania na zwykłej cząstce różańca – 5 dziesiątków):
- Na początku:
- Ojcze nasz…
- Zdrowaś Maryjo...
- Wierzę w Boga, Ojca wszechmogącego...
- Na dużych paciorkach (1 raz):
- Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata.
- Na małych paciorkach (10 razy):
- Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata.
- Na zakończenie (3 razy):
- Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami i nad całym światem.
oprac. ks. Michał Nachyła