Znak krzyża świętego.
Dziś ostatni dzień naszego pielgrzymowania do tronu Naszej Matki i Królowej. Dziękujemy Panu Bogu za ten czas rekolekcji w drodze i polecamy ten ostatni odcinek naszej pątniczej drogi Ojcu Niebieskiemu wspólnie wołając:
Ojcze nasz…
W trakcie naszej pielgrzymki rozważaliśmy Śluby Jasnogórskie złożone przez naszych przodków. One wciąż obowiązują cały Naród polski. Ślubowanie Bogu, przy wzywaniu na świadka Maryi, naszej Matki i Królowej, jest aktem odpowiedzialnym. Pismo święte mówi nam, że dobrze jest składać śluby Bogu, bo są one jego chwałą, ale po złożeniu trzeba je koniecznie wypełnić. Nie powinno się ich składać pochopnie i beztrosko (por. Koh 5, 3-4). Jan Paweł II mówił w uroczystość Matki Bożej Jasnogórskiej w 1990 r.:
„Wypada nam dzisiaj przypomnieć to Jasnogórskie ślubowanie […]. Rok 1956 wpisał się w nowożytne dzieje Polski jako data doniosła. Pierwszy poniekąd milowy kamień tej drogi, jaką Naród musiał przejść od budowy swej suwerenności w państwie, które rządziło się zasadami marksistowskiego totalitaryzmu. […] Nie wolno nam zapomnieć o tamtych ślubowaniach, które przygotowały nas do wejścia w drugie Tysiąclecie Chrześcijaństwa. Chrześcijaństwo oznacza rzeczywistość Przymierza, które Bóg zawarł z ludzkością w Chrystusie, w Jego Krzyżu i Zmartwychwstaniu. Zawarł je z każdym człowiekiem, z każdym ludem i narodem. Maryja jest Pierwszą Służebnicą tego Przymierza. Stąd miejscem naszych ślubowań w 1956 roku stała się Jasna Góra, Jej duchowa stolica na naszej Ojczystej ziemi”.
Wspólnie wyznajmy naszą wiarę, wołając:
Wierzę w Boga,…
Drodzy Pielgrzymi! Jasnogórskie Śluby Narodu składali nasi dziadkowie czy rodzice. Wielu już nie żyje. Jednakże obowiązują one cały naród katolicki, który w swoich przedstawicielach uroczyście przysięgał, że dotrzyma danego słowa. Śluby dotyczą spraw związanych z życiem chrześcijańskim na co dzień i wymagają nawrócenia i kontroli sumień. Musimy sobie powiedzieć, że wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni i nie może nam być obojętne, jak żyje drugi człowiek, co się z nim dzieje. Wczytajmy się w Jasnogórskie Śluby, aby zobaczyć, gdzie nie dorastamy w wierze, co trzeba poprawić i podejmijmy wysiłek nawrócenia. Żyjmy nadzieją w codzienności i nieśmy ludziom nadzieję.
Prośmy dziś Matkę Bożą, na progu rozpoczynającego się dnia o to, abyśmy wypełnili ślubowania, które przed laty składali nasi przodkowie. Wspólnie wołajmy:
Zdrowaś Maryjo…
Pod Twoją obronę…
U początku każdego dnia – na pielgrzymce, ale też i w codzienności – wzywamy pomocy Ducha Świętego. Prosimy Go, by obdarzał nas swymi darami i łaskami:
Przybądź, Duchu Święty,
Spuść z niebiosów wzięty
Światła Twego strumień.
Przyjdź, Ojcze ubogich,
Dawco darów mnogich,
Przyjdź, Światłości sumień!
O najmilszy z Gości,
Słodka serc radości,
Słodkie orzeźwienie.
W pracy Tyś ochłodą,
W skwarze żywą wodą,
W płaczu utulenie.
Światłości najświętsza!
Serc wierzących wnętrza
Poddaj swej potędze!
Bez Twojego tchnienia
Cóż jest wśród stworzenia?
Jeno cierń i nędze!
Obmyj, co nieświęte,
Oschłym wlej zachętę,
Ulecz serca ranę!
Nagnij, co jest harde,
Rozgrzej serca twarde,
Prowadź zabłąkane.
Daj Twoim wierzącym,
W Tobie ufającym,
Siedmiorakie dary!
Daj zasługę męstwa,
Daj wieniec zwycięstwa,
Daj szczęście bez miary!
Znak krzyża świętego.
(Oprac. ks. Michał Faryna)